zamknij X

artyleria marynarka czołgi pojazdy lotnictwo dowódcy żołnierze cywile miejsca inne linki księga info

 

DWA SŁOWA OD AUTORA
CZYLI KILKA PRZYCZYN ORAZ INFORMACJI DOTYCZĄCYCH POWSTANIA TEJ STRONY:

Druga Wojna Światowa należy do najczarniejszych okresów historii ludzkości. Mijają lata. Świadkowie tych zdarzeń odchodzą. Pamięć jest zawodna. Z jednej strony - lepiej zapomnieć. Wolimy nie pamiętać o ludzkich tragediach, dramatach rozgrywających się w domach i na ulicach. Może lepiej nie pamiętać o trudnych codziennych moralnych wyborach dokonywanych przez ludzi zupełnie do tego nie przygotowanych. Wojna wypacza wartości, ponieważ... WOJNA TO ZŁO. Dlatego właśnie nie możemy zapomnieć. Ktoś kiedyś powiedział, że zapomnieć o wojnie byłoby grzechem, ponieważ wszystko to może zdarzyć się ponownie.

Od czasu do czasu tu i ówdzie odzywają się głosy mówiące, że takie sprawy jak holokaust i plan "ostatecznego rozwiązania" są tylko wymysłem, lub też w najlepszym wypadku są to rzeczy mocno przejaskrawione. W momencie powstania tej strony żyli jeszcze ludzie - naoczni świadkowie tych wydarzeń, którzy niejednokrotnie opowiadali o tym, czego byli świadkami w takich miejscach jak chociażby okryty złą sławą obóz z niezwykle optymistycznym hasłem na bramie "Arbeit macht frei". Czas jest jednak nieubłagany - kiedyś świadczyć będą jedynie zdjęcia.

Na tej stronie znajdują się materiały dokumentujące różne okresy i wydarzenia mające miejsce podczas trwania II wojny światowej. Tu znajdziesz prawdziwą historię. Materiał został zaczerpnięty z kronik filmowych kręconych zarówno dla potrzeb dokumentalnych, jak i ogłupiania społeczeństwa w poszczególnych krajach. Jakość prezentowanego materiału spowodowana jest brakiem cyfrowych kamer oraz nieubłaganym upływem czasu.

Podczas wojny nic nie jest jednoznaczne - czarne albo białe. Należy zdawać sobie sprawę, że zbrodnicze czyny miały miejsce tak po stronie "najeźdźców" jak i "wyzwolicieli". Dla przykładu - w III Rzeszy byli ludzie otumanieni hasłami głoszonymi przez Hitlera, ale byli też tacy, którzy uważali, że dyktator doprowadzi cały naród na skraj przepaści. Wielu za to zapłaciło wysoką cenę. Z drugiej strony, na przykład bohaterska Armia Radziecka straciła wielu młodych ludzi, którzy oddali swoje życie w obronie wolności, w obronie domów i rodzin. Jedni szli do boju głęboko w to wierząc, inni szli poganiani kulami "swoich". Ale ta sama bohaterska armia dokonała wielu gwałtów na niemieckiej ludności cywilnej (w szczególności na kobietach). Po obu stronach konfliktu walczyli żołnierze i oficerowie kierujący się kodeksem honorowym, ale obok nich byli kryminaliści i bandyci. O tym należy pamiętać. Wojna jest szara z czerwonymi przebłyskami krwi (podobnie jak ta strona).

Mam nadzieję, że to co zobaczyliście (lub dopiero zobaczycie) w galeriach uświadczy Was w przekonaniu, że trzeba dołożyć wszelkich starań, aby nie dopuścić do powstawania konfliktów zbrojnych. Każdy z nich powoduje, że w większości cierpią niewinni ludzie. Jeden ze zbrodniarzy wojennych mawiał, że śmierć stu osób to tragedia, ale uśmiercenie milionów to tylko pozycja w statystyce! Pozostawię to bez komentarza.

Zgromadzone tu zdjęcia podzielone zostały na kategorie - ukłon w stronę osób zainteresowanych ściśle określoną tematyką. Zachęcam jednak do obejrzenia wszystkich zdjęć. Widać na nich radość i uśmiech, a zaraz obok łzy i przerażenie, czyli utrwalone na taśmie filmowej migawki czasów, w których milionom ludzi przyszło na co dzień żyć i umierać.

Być może wszystko powyższe wyda się śmiesznym moralizatorstwem i czymś zupełnie oderwanym od rzeczywistości. Jeśli tak właśnie uważasz, to zastanów się, czy przypadkiem jedyne co pamiętasz z lekcji historii to to, że niedobry Niemiec napadł na Polskę, ale z pomocą przyszli nam bracia Rosjanie, dali nam czołgi (jednego z nich nazwano Rudy) i razem przegoniliśmy SS-manów i wyzwoliliśmy naszą Ojczyznę (a w szczególności obecne zachodnie regiony Polski). Jeśli Twoja wiedza jest mniej więcej na tym poziomie, to proponuję zapoznać się z materiałami zgromadzonymi na polskich i zagranicznych stronach internetowych traktujących o WW2. Aby to ułatwić, powstał dział "linki".

Zdjęcia nie są opisane, ponieważ po pierwsze - byłoby to w wielu przypadkach praktycznie niewykonalne, a po drugie - głównym moim zamierzeniem było pokazanie ogólnego obrazu wojny, a nie danych technicznych poszczególnych pojazdów. Takie właśnie szczegóły można znaleźć między innymi na stronach podanych w dziale "linki".

Mam tylko nadzieję, że mój wolny czas, który poświęciłem na stworzenie tego serwisu, nie był czasem straconym.

Dziękuję za uwagę i pozdrawiam

     Andrzej "Peko" Buczyński